2 mld odszkodowania za 25 mln składek

Amerykański gigant kasyn w Stanach Zjednoczonych domaga się wypłaty odszkodowania za straty spowodowane pandemią. Suma o jaką pozywa firmy ubezpieczeniowe jest niemała i wynosi 2 mld dolarów. Caesars Entertainment argumentuje swój pozew faktem, że zapłacił 25 mln dolarów składek za portfel polis w najwyższej klasie. Ubezpieczania miały obejmować wszystkie rodzaje ryzyka, jakie dotyczą kasynowej działalności. Kilka znanych firm ubezpieczeniowych, jak Allianz, Chubb, Aspen i Lloyds of London, obiecały zabezpieczenie przed „wszelkim ryzykiem fizycznej utraty lub uszkodzenia”, podkreśla Caesars. Firma posiada 50 kasyn w 16 stanach USA, w tym jedno z najsłynniejszych Caesars Palace. Wszystkie kasyna były zamknięte w zeszłym roku i to czasami przez wiele miesięcy.

Ryzyko pandemii

Pozwane firmy ubezpieczeniowe odmówiły wypłaty szacunkowej kwoty 2 mld dolarów, o które ubiega się Caesars. Wskazują, że roszczenia powinny wskazywać na rzeczywiste szkody fizyczne. Oznacza to, że potentat w branży musiałby udowodnić, że nieruchomości kasynowe odniosły fizyczną stratę. Tymczasowe zamknięcie nie powoduje tego typu szkód, jak ma to miejsce podczas pożaru, powodzi czy huraganu. Jednak Caesars argumentuje, że „ryzyko [związane z pandemiami] nie zostało wykluczone w omawianej polityce dotyczącej wszelkiego ryzyka”, a zakłócenia w działalności są szkodami fizycznymi. Trzeba zaznaczyć, że Caesars nie jest pierwszą firmą kasynową pozywającą ubezpieczycieli. Na razie jego szanse na wygraną nie są duże, a firmy ubezpieczeniowe wygrywają około 80% tego typu spraw.

Zobacz również